Im więcej było słońca latem, tym bardziej wyraziste są kolory jesieni. Można je podziwiać w ogrodzie, można zabrać do domu.
Suchego, jesiennego dnia wybierzmy się na spacer z wiklinowym koszem. Nazbierajmy liści o rozmaitych pokrojach. Odcienie trudno opisywać, bo kolory przyprawiają o zawrót głowy – cytrynowe, złote, purpurowe, fioletowe, brunatne. Gdy już mamy pełen kosz, zabawmy się w tworzenie barwnych kompozycji.
Jeszcze tylko trzeba kupić butelkę gliceryny. Mała kosmetyczna kosztuje niespełna 10 zł, litrowa – ok. 30 zł. Dzięki niej liście nie wyschną, zachowają sprężystość i połysk. Teraz najważniejsza część zabawy – przygotowanie roztworu.
Na dwie miarki gorącej wody bierzemy jedną miarkę gliceryny. Mieszamy i energicznie potrząsamy, dosypujemy odrobinę kwasku cytrynowego, który utrwali kolory. Gliceryna powoduje rozkład chlorofilu, więc jeśli tego nie zrobimy, liście się przebarwią. Można też do roztworu dodać barwnik – zielony, czerwony, pomarańczowy, amarantowy – i podkręcić naturalne odcienie.
Trzeba pilnować, by rośliny nie wypiły całego roztworu. Jeśli nie uzupełnimy go w porę – poskręcają się. Kwiaty wstawiamy do wazonów z gliceryną, liście lub trawy mogą poleżeć w kuwecie fotograficznej. Po kilku dniach wyjmujemy je na bibułę, żeby obeschły. Niekiedy trzeba je umyć w ciepłej wodzie z kropelką płynu do naczyń.
Tak przygotowane są świetnym materiałem do tworzenia jesiennych obrazów. Na pewno przetrzymają całą zimę.
Przepis na pudełko
Stare drewniane pudełko znalezione na strychu może przeżyć drugie życie. Wystarczy, że poświęcimy mu kilka, no, może kilkadziesiąt minut.
• Najpierw umyjcie je w ciepłej wodzie z mydłem i wytrzyjcie do sucha papierowym ręcznikiem. Jeśli gdzieś łuszczy się stara farba – zeszlifujcie ją papierem ściernym. Nową, akrylową, nałóżcie płaskim pędzlem.
• Gdy wyschnie, naklejcie na każdym boku ładny listek.
• Żeby dzieło utrwalić, pomalujcie pudełko matowym sadolinem lub lakierobejcą. Preparat może być bezbarwny lub kremowy – wtedy da delikatny efekt postarzenia.
Tekst: Monika Grzybowska
Fotografie: Aleksander Rutkowski, Stockfood/Free, East News, Mak Media Agency/Flora Press