Chronimy plony
Regularnie usuwając przekwitłe kwiaty, zachęcimy do dłuższego kwitnienia mnóstwo roślin: aksamitki, astry, dalie, cynie, groszki pachnące, słoneczniki. Na tę sztuczkę nabierają się także warzywa, zwłaszcza dyniowate. Wyjadając wyrastające młode owoce, zmuszamy rośliny do zawiązywania kolejnych. To prawdziwe ogródkowe źródło obfitości!
Jest jedno ale – coraz większa różnica temperatur pomiędzy dniem a nocą oraz poranna rosa nie służą zdrowiu warzyw. Na liściach często pojawia się biały nalot mączniaka. Pomagają na niego Bioczos BR (wyciąg z czosnku) lub Biosept 33 SL (wyciąg z grejpfruta). Zarażone rośliny możemy podratować, opryskując je preparatami: Kendo 50 EW albo Topsin M 500 EC. Bezwzględnie nie wolno kompostować porażonych pędów, bo choroba może przetrwać do wiosny!
Tekst: Łukasz Skop/Blog Bez Ogródek
Zdjęcia: GAP PHOTOS/EAST NEWS, STOCKFOOD/FREE, SHUTTERSTOCK