A gdyby tak zasadzić rośliny specjalnie dla wiatru? My nacieszymy się nimi latem, a on jesienią.
Jeśli znajdziecie w ogrodzie miejsce dla judaszowych srebrników, ostów czy olbrzymich kul czosnku – będziecie mogli usiąść na tarasie i posłuchać jesiennej muzyki.
Zamiast smyczków – szum puchatych traw, szmeranie miechunek i poświstywanie pałek wodnych. W miejsce perkusji – grzechotanie ziarenek maku i delikatny klekot bambusów. To nic, że opadły już kwiaty. Ogród zachwyca muzyką.
Zdjęcia: GAP Photos/East News, Flora Press, GAP Photos