Rajskie jabłuszka, makówki, suszone trawy i kłosy, trochę ziołowych gałązek i szczypta wyobraźni. A ile zabawy, kolorów i zapachów.
Może wisieć na drzwiach, na oknie, w pokoju, kuchni. Jeśli znajdziecie mu miejsce w pobliżu kominka – napełni wonią słonecznego lata cały dom. Zadbajcie więc o to, żeby nie tylko pięknie wyglądał, ale i pachniał. Postarajcie się o rajskie jabłuszka, mandarynki, małe cytryny, owoce dzikiej róży (głóg się nie nadaje, bo choć efektownie wygląda, to jednak na krótką metę; szybko ciemnieje i osypuje się z gałązek). W wiankach ślicznie wyglądają szorstkie żółte, białe i fioletowe zatrwiany oraz niewielkie szyszki – najlepiej modrzewiowe, sosnowe lub chmielowe. Drobne pomarańczowe akcenty da gałązka jarzębiny lub oblepiony kuleczkami ognik, większe, cynobrowe – przypominająca chiński lampion, delikatna bombka miechunki.
Kwitnące do października kocanki ogrodowe nie każdemu podobają się w domu – za bardzo kojarzą się z nagrobnymi nieśmiertelnikami. Ale jeśli dobierzecie słoneczne odcienie, i nie przesadzicie z ilością, można się do nich przekonać także w domu. Co innego wrzosy lub kocanki piaskowe – subtelne złociste i pomarańczowe kwiatki pachnące letnią łąką. Utrwalicie je, wstawiając na kilka dni do wody z gliceryną. Jeżeli zależy wam na akcentach zieleni, sięgnijcie po bluszcz, pierzaste pędy wyki, delikatny cis, który nie kłuje w palce, wonny rozmaryn lub gałązki gloterii z pachnącymi kamforowo owocami.
Układamy wianek
1. Wianek najłatwiej ułożyć na wiklinowym lub słomianym kółku. Kupicie takie w sklepach wikliniarskich albo w kwiaciarniach. Potrzebny będzie także drut florystyczny, pistolet z klejem, może się przydać rafia.
2. Kółko oplatacie gałązkami i drutem. Jeśli macie owoce – nadziewacie je na druciki. Do takiej operacji przydadzą się obcążki do robienia biżuterii, tak zwane bocianki, którymi zaokrąglicie ostre końce drucików.
3. Szyszki czy suszone kwiaty możecie też dokleić na gorąco (pistolety i wkłady ze specjalnym przejrzystym klejem kupicie w marketach budowlanych lub sklepach dla majsterkowiczów).
4. Czas na ostatnie muśnięcie – sprawdzamy, czy gałązki równomiernie oplatają wiklinowe kółko. Gdzieniegdzie trzeba dodać owocowe dekoracje. Z tyłu zawieszkę, z przodu – kokardkę. I wianek gotowy.
Fotografie: Gap Photos/Medium