Kwiatki, kwiatki do domu
W październiku czas zabrać z dworu doniczki z kwiatami. A przy okazji zastanowić się, gdzie co ustawić (lub dokupić), żeby wykorzystać uzdrawiające właściwości roślin. Skrzydłokwiat wspaniale oczyszcza powietrze, może stać w sypialni. Usuwa trucizny, z istnienia których nawet nie zdajemy sobie sprawy (są w tapetach, wykładzinach, zasłonach, klejach, farbach, kosmetykach). Podobnie jak ożywcze geranium – niszczy wirusy i bakterie, pomaga zwalczyć przeziębienie.
Scindapsus ma zdolność oczyszczania powietrza ze szkodliwych oparów. Dobrze nam zrobią w domu chryzantemy, begonie, cyklameny, smokowce, aloesy. Naturalnym nawilżaczem przesuszonego zimą powietrza jest paproć. Jeśli mieszkacie w drewnianym domu z kominkiem, tym bardziej musicie ją mieć. Palacze powinni koniecznie hodować na parapetach araukarię – poza tym, że pięknie wygląda, ma tę właściwość, że pochłania dym z papierosów. Amerykańska Agencja Kosmiczna opracowała nawet wskaźnik, ile donic ustawić, żeby rośliny poprawiły jakość powietrza: w średniej wielkości domu wystarczy od 15 do 20 kwiatów.
Fotografie: Vision/Mak Media Agency