Dlaczego mówimy "nudne jak flaki z olejem"?

Dawniej mięso to był na wsi delikates jadany tylko od święta. Krowy i kozy miały jak najdłużej dawać mleko, a owce – runo. Czyste mięso było drogie, więc chłopi jedli głównie dużo tańsze flaki, czyli jelita. Flaki z olejem pojawiały się na wiejskich stołach z nużącą regularnością. I to słabo albo wcale niedoprawione, bo przyprawy także nie należały do tanich. Taka potrawa rzeczywiście może „znudzić”, czyli wywołać nudności, nawet przy jednorazowej konsumpcji. A co dopiero, kiedy pojawiała się na stole dzień po dniu, miesiąc po miesiącu.

Tekst: Weronika Kowalkowska

Zobacz również