Czeremcha
Pod kwitnącą czeremchą warto postawić ławeczkę. Koniecznie w słońcu, bo kwiaty pachną najpiękniej, kiedy grzeją je promienie. A gdy czeremcha zaowocuje, przylecą do niej
ptaki, by podskubywać jagody. Dla nich to prawdziwy rarytas.
Porzeczka krwista
Z końcem kwietnia możemy też podziwiać porzeczkę krwistą, której kwiaty tworzą piękne grona. Ale słodki aromat porzeczka zawdzięcza również liściom. Nie jest wymagająca i dobrze się czuje wśród innych krzewów.
Migdałek
A migdałek? Jak tylko słońce przygrzeje, kwitnie na wyścigi – tak szybko, że listki za nim nie nadążają. Wczesną wiosną przypomina wesołą panienkę w różowej sukience z koronki. Ale panna, jak to panna, bywa też kapryśna. Jeśli migdałkowe pączki przemarzną, mogą się w ogóle nie rozwinąć. Gdy tylko drzewko zgubi kwiaty, trzeba koniecznie przyciąć mu pędy. I to zanim rozwiną się liście – wtedy za rok będzie jeszcze piękniej kwitło.
Pigwowiec
Jednak największym ogrodowym elegantem jest orientalny pigwowiec o dużych kwiatach chronionych przez ostre ciernie. Wyjątkowo nie lubi chwastów, dlatego stale trzeba je wyskubywać. Traktowany jak książę, odwdzięczy się na jesieni owocami. Będą z nich idealne dżemy i galaretki.
Tekst: Eliza Otto
Zdjęcia: Joanna Kossak, Steffen Hauser/botanikfoto, flora press, BE&W/alamy