Jakie okna możemy nazwać ekologicznymi? Odpowiedź brzmi: ciepłe.
Spójrz na swój dom, tak jak widzi go Słońce. O poranku omiata promieniami od wschodu, przez większą część dnia zagląda w okna od południa, a gdy jest już nisko, rozświetla od zachodu. Najlepsze okna (te droższe, z trzema szybami) wstawiamy więc od północy, gdzie jest najchłodniej. Od południa wystarczą dwuszybowe – po co przepłacać. Przydadzą się też dobre rolety, bo i dzięki nim oszczędzamy. Latem, kiedy wychodzimy do pracy, opuszczamy je, aby dom się nie nagrzał. Wtedy po powrocie nie trzeba już się chłodzić klimatyzacją. Z kolei zimą pomogą zatrzymać ciepło. Kiedyś im więcej okien mieliśmy w domach, tym było chłodniej. Dziś problem zniknął, możemy przeszklić całą ścianę i siedzieć w krótkich rękawach, nawet gdy na zewnątrz mróz.
Fotografie: Serwisy prasowe