Polacy nie ufają wodzie z kranu. Aż 60 procent z nas jest przekonanych, że do picia nadaje się słabo albo wcale. Za to wodzie butelkowanej wierzymy ślepo. Chwytliwe hasła o krystalicznie czystych źródłach plus ładne obrazki na etykiecie czynią cuda. Już na sam ich widok czujemy się zdrowsi, silniejsi, bardziej zadbani.
Tymczasem w wielu przypadkach jesteśmy nabijani w butelkę, bo duża część wód ze sklepowych półek nie odbiega jakością od kranówki, a nawet bywa od niej gorsza! Na przykład tak zwane wody mineralizowane i stołowe to nic innego jak zwykła woda, taka sama co w kranach, tylko z dodatkiem minerałów.
Konstanty Radziwiłł z Naczelnej Izby Lekarskiej zapewnia, że polska kranówa jest zdrowa – koniec kropka. Można ją pić bez obaw i gotowania. Nie wymaga nawet dodatkowego filtrowania, zwłaszcza że po takim zabiegu traci cenne minerały, np. wapń, magnez czy cynk. Nowoczesne procedury uzdatniania wody pitnej nie odpuszczą żadnym paskudztwom. Zanim kranówka wypłynie w teren, musi przejść test najbardziej wymagających sędziów – małży, które „pracują” w wodociągach. I stoją na straży gwarancji czystości wody.
Wystarczy odrobina zanieczyszczeń, by zamknęły się w swoich skorupach. Największym problemem polskiej kranówki wcale nie jest jej jakość, ale stan rur – tych „za” licznikami. Jeśli jednak mamy w domu nowe rury, kranówka jest równie dobra jak większość wód butelkowanych. Z tą różnicą, że nie musimy płacić za opakowanie i ograniczamy domową produkcję odpadów.
Litr kranówki kosztuje około 0,4 grosza. Litr wody butelkowanej – od 60 groszy do 3 złotych. Przerzucając się więc choć częściowo na kranówkę, można zaoszczędzić kilkadziesiąt złotych miesięcznie! Do tego dochodzi jeszcze koszt (który zaoszczędzimy) wywozu śmieci, czyli opróżnionych butelek. Nic dziwnego, że coraz głośniej nawołuje się do picia kranówki – proszę zerknąć na www.pijewodezkranu.org. Producenci wód butelkowanych mają się czym niepokoić.
•Jakość kranówki – twardość, zawartość chloru i odczyn PH – łatwo sprawdzimy specjalnymi testami paskowymi (kupisz w markecie budowlanym za ok. 10 zł).
•Jeśli masz wodę chlorowaną, przed wypiciem odstaw ją na kilka minut w szklance lub otwartym pojemniku, aby chlor się ulotnił.
•Picia wody z kranu nie zaleca się jedynie dzieciom poniżej 4. roku życia, kobietom w ciąży i karmiącym piersią, osobom w podeszłym wieku oraz z zaburzeniami układu odpornościowego.
Tekst: Weronika Kowalkowska
Zdjęcia: Shutterstock