Wiosnę można zaprosić do domu na wiele sposobów. Ot, choćby przywabić ją kwiatami rozkwitającymi na talerzach, ścianach, pościeli...
Naturalistyczne albo wizjonerskie, rustykalne lub w stylu high-tech, maleńkie lub przeskalowane... Kwiaty są jednym z najstarszych i najpiękniejszych motywów dekoracyjnych. Jeśli jednak śnią ci się wiejskie klimaty, musisz pamiętać, że najbardziej pasują do nich desenie najprostsze, niewyszukane, za to bliskie rzeczywistości. Zresztą pomyśl sama: pierwsze truskawki albo świeżo upieczony chleb z konfiturą – jakże wspaniale będą smakować podane na talerzach malowanych w majowe konwalie, fiołki czy niezapominajki... Albo wieczór w domowym zaciszu: za oknami szaleje kwiecień-plecień, a ty z kubkiem gorącej herbaty w dłoniach, w pokoju pełnym kwiatów. Nie tylko tych ciętych, w wazonach. Głównie na ścianach, zasłonach albo kanapach. Nie mówiąc już o tym, jakie wspaniałe sny można śnić w obsypanej kwieciem pościeli...