Słone buty

Na wsi dróg raczej nie solą, ale każda wyprawa do miasta masakruje buty. Jak je wyczyścić? Najpierw dobrze wysusz, bo z wilgotnej skóry nie wywabisz słonych zacieków. Wodę z butów wyciągniesz ryżem – do każdego włóż na noc po torebce z garścią ryżu. Najlepszym sposobem na pozbycie się soli jest szorowanie wodą z octem (po pół szklanki). Czasem nawet kilka razy, jeśli sól głęboko wżarła się w skórę. Na koniec wytrzyj bawełnianą szmatką, wysusz i zapastuj. Najlepiej jednak tak zaimpregnować buty, żeby więcej nie przemokły.

reklama

Sprawdzonym specyfikiem jest wosk pszczeli, podgrzany w kąpieli wodnej. Wetrzyj go dokładnie w skórę i wszystkie szwy. Jeśli delikatnie rozgrzejesz buty suszarką do włosów, wosk lepiej się wchłonie. Więcej zachodu jest z zamszem. Suchą skórę wyczyścisz mlekiem i sodą oczyszczoną (łyżeczka na szklankę). Zwilżoną szmatką dokładnie umyj buty, a potem wytrzyj wilgotną gąbką. Gdy wyschną, nastrosz włoski ostrą szczotką. W taki sam sposób możesz przygotować buty do wiosenno-letniego leżakowania w szafie. Zanim je schowasz, włóż do każdego kilka listków laurowych lub goździków. Dadzą miły zapach.

Zobacz również