Sposób na mróz
W marcu po coraz cieplejszych dniach noce są zimne, z przymrozkami albo solidnym mrozem, zwłaszcza nisko przy gruncie.
Wychodzące już z ziemi rośliny mogą ucierpieć, warto więc wiedzieć o zmianach pogody z kilkugodzinnym wyprzedzeniem. Pomoże nam w tym mokry termometr. Zwykły zewnętrzny termometr z odsłoniętym szklanym zbiorniczkiem na rtęć wieszamy w pomalowanej na biało skrzynce, która musi dobrze przepuszczać powietrze. Pojemniczek z rtęcią owijamy gazą i zawiązujemy nad nią kilkanaście nici; mają zwisać dookoła. Pod termometrem stawiamy wypełniony destylowaną wodą kieliszek – zanurzamy w nim nici. Wieszamy termometr w jak najmniej nasłonecznionym miejscu. Wskazania rtęci odczytujmy po południu, około godziny trzeciej. Temperatura jest wtedy zawsze o cztery stopnie wyższa od najniższej w nocy. Będziemy wiedzieć, czy trzeba okrywać rośliny i chronić te najwrażliwsze. Przed nagłymi spadkami temperatury osłaniajmy je szklanymi kloszami, słojami po ogórkach, przewróconymi do góry dnem doniczkami albo agrowłókniną.
Rysunek: Paulina Olinkiewicz