Jak oszczędzić na rachunkach i nie zamarznąć

Grunt to być czujnym i zacząć działać, zanim zrobi się naprawdę zimno.

Po pierwsze: uszczelnij drzwi i okna (to da nawet 30 proc. oszczędności ciepła). W najprostszej wersji w roli uszczelki świetnie sprawdzi się uciśnięta wata przyklejona papierową taśmą.

• W parterowych mieszkaniach lub domach zimno często ciągnie od podłogi. Dlatego nawet jeśli kochasz surowe gołe deski, to na zimę przykryj je dywanem lub chodnikami. To ochroni ciebie i twoje stopy przed nieprzyjemnym chłodem.

•Jeżeli korzystasz z ogrzewania miejskiego, odpowietrz kaloryfery i dokładnie sprawdź instalację. Masz własny piec? Zafunduj mu profesjonalny przegląd, powymieniaj filtry, wyreguluj, sprawdź termostaty.

• Zimą zużywamy mnóstwo prądu, aby się doświetlić. Zamień zatem żarówki na energooszczędne (LED), wyłączaj światło, jeśli wychodzisz z pokoju. A w wolny dzień, gdy spadnie śnieg, ubierz się ciepło i ruszaj na dwór. Tam jest jaśniej i zdrowiej. Nic, nawet największy kaloryfer, nie rozgrzewa tak jak ruch na powietrzu.

Tekst: Weronika Kowalkowska
Zdjęcia: Ringoringo.pl, 123rf, Shutterstock, Wikimedia

Zobacz również