Noworoczne strachy
Dlaczego zwierzaki tak bardzo boją się sylwestrowych fajerwerków?
Bo mają lepszy słuch niż ludzie? Czy to, że niektórzy z nas panicznie boją się pająków, oznacza, że mają lepszy wzrok? Nie, podobnie jest ze zwierzętami. Strach przed hukiem to po prostu fobia. To, jak czworonogi na niego reagują, zależy wyłącznie od ich wrażliwości i osobowości. Dostałam właśnie malutkiego psiaka, przed nami pierwszy wspólny sylwester, jak rozpoznać, czy szczenię boi się huku? Obserwować. Dobrym sprawdzianem jest burza. Wtedy zwykle jesteśmy z czworonogiem w domu i łatwo podpatrzeć jego reakcję na to, co dzieje się za oknem – czy psiak schowa się w najciemniejszy kąt i mocno skuli. A jeśli jesteśmy na dworze – czy na przykład traci orientację. Z kolei przestraszony kociak może się przesadnie wylizywać, tak, że straci futerko. Pamiętajmy też o tym, by w ostatni dzień roku wyprowadzać psy na spacer na smyczy.
Żeby nasze czworonogi w spokoju przeżyły sylwestra, niektórzy właściciele podają im psychotropy. A te przecież mogą później spowodować problemy z apetytem, snem. Jak inaczej pomóc zwierzętom? Na szczęście to nie jest jedyny sposób. Są na przykład obroże i syropy z feromonami kocimi lub psimi czy uspokajające leki ziołowe. Dla kota możemy przygotować niezbyt duże pudełko, w którym spędzi trudny dla siebie czas i na pewno będzie się czuł bezpieczniej. Z psami wychodzimy na spacer, zanim wybije północ. Jeśli mają budę w ogrodzie, na tę noc przygotujmy im legowisko w domu. Czy uspokajające środki dla zwierząt można dostać w aptece? Nie, kupuje się je wyłącznie u weterynarza! Podawanie pupilowi środków uspokajających, nawet tych ziołowych, ale przeznaczonych dla ludzi, jest niebezpieczne, bo wywołuje zupełnie inne reakcje. Zatem jeśli mamy znerwicowanego zwierzaka, trzeba przygotować go do noworocznych wybuchów i już kilka dni wcześniej podawać mu leki, które poleci weterynarz.
Z lek. wet. Joanną Karaś-Tęczą
rozmawiała Dorota Paśniewska
Fotografie: Be&W, 123 Rf, Getty Images/Fpm