Kto ma w domu podłogę z prawdziwych desek, wie, jak miło wstać z łóżka bosą stopą. Precz kapcie i skarpetki! Drewno zawsze jest przyjazne – ciepłe zimą, wystarczająco chłodne latem.
Zdrowe nawilżanie
● W pomieszczeniach, w których panuje przeciętnie 20-22°C, układany parkiet powinien mieć 9,2% wilgotności.
● Optymalne warunki dla podłóg drewnianych są również takie dla człowieka – temperatura 18-26°C i wilgotność 45-65%.
● Aby w pokoju o powierzchni 16 m2 utrzymać wilgotność powietrza w granicach 45-65%, potrzebne jest w ciągu doby od 2 do 4 litrów wody. W pokoju 25 m2 – już 6 litrów.
● Wilgotność w domach zależy od regionu. W północnej Polsce, na Wybrzeżu, jest największa, wynosi około 80-90%.
Zauważyłam, że moi goście chętnie siadają na podłodze, mimo że kanapa jest wolna. Intuicyjnie wyczuwają, co dla nich dobre. Podłoga z drewna jest zdrowa. Reguluje mikroklimat, jonizuje powietrze, nie elektryzuje się i nie przyciąga kurzu. Tłumi hałas, łatwo ją sprzątnąć; wystarczy zamieść i przetrzeć wilgotną szmatką. Wreszcie kilka słów o trwałości.
Drewno na podłodze może śmiało rywalizować z kamieniem czy terakotą. Na królewskich Hradczanach można podziwiać posadzkę ponad pięćsetletnią, po której spacerowały nawet konie, bo rycerzom nie uchodziło na ważnych zgromadzeniach pokazać się bez stosownie wystrojonego wierzchowca! Najlepsi producenci Anno Domini 2007 dają na swoje podłogi 25-30 lat gwarancji.
Ale trzeba pamiętać, że drewno jest żywe i pracuje – rozszerza się i kurczy stosownie do wilgotności powietrza. Zimą, gdy odkręcamy kaloryfery, pomiędzy deskami powstają szczeliny. Ale i na to jest rada. Można kupić ultradźwiękowy nawilżacz z wbudowanym higrostatem, czyli regulatorem wilgotności. Taka inwestycja wyjdzie na zdrowie nie tylko posadzce, ale i nam.
***
Goździki z kardamonem
Jeszcze niedawno mieliśmy jedynie deszczułki dębowe, bukowe, jesionowe albo sosnowe deski. Dzisiaj drewnianych podłóg jest tak dużo, że każdy znajdzie coś dla siebie. Począwszy od naszych rodzimych, a skończywszy na egzotykach z najdalszych zakątków świata.
Ich atutami są niespotykane wśród gatunków europejskich trwałość, odporność, piękne, żywe kolory, a także zapach – migdałów, goździków, kardamonu. Najszlachetniejsze to afrykańska czerwonoruda doussie, zwana królową podłóg, słynny tek używany do budowy statków, występujące na Półwyspie Malezyjskim brązowoczerwone merbau, ciepłe brązowe iroko, twarde jak kamień południowoamerykańskie ipe i niezwykle popularna w USA jatoba, zwana diamentową czereśnią.
Cenimy też sobie mahoniowce: kempas, acajou, sapeli oraz wspaniale usłojony palisander. Bangkirai i massaranduba są tak twarde i odporne na wilgoć, że doskonale nadają się na tarasy, balkony, werandy, patia i obrzeża basenów. Nie wymagają impregnowania preparatami chemicznymi, a jedynie, aby zapobiec patynowaniu, można nacierać je wiosną i jesienią specjalnymi olejami.
Ale na tym nie koniec. Drewno coraz częściej uatrakcyjniane jest poprzez dodawanie pigmentów w trakcie olejowania czy lakierowania albo poprzez parzenie, co również zmienia jego kolor. Ja jednak najbardziej lubię podłogi postarzane szczotkowaniem. Pasują do mojego małego domku z marzeń stojącego na skraju lasu.
***
Efekty specjalne
Zawsze uciekano się do różnych sztuczek, by zaszokować gości. Król Ludwik XIV na przykład swoją podłogę kazał inkrustować kością słoniową, cyną oraz miedzią. Wprawdzie dzisiaj rzadko zdobimy sobie podłogi w tak wyszukany sposób, jest jednak wiele innych metod, by być oryginalnym:
● Wybielanie – podłogę można rozjaśnić, wcierając w drewno farbę, która zawiera wosk wapienny lub mieszaninę kleju z gipsem. Aby osiągnąć mocniejszy efekt, trzeba to robić chemicznie.
● Bejcowanie – aby zmienić kolor drewna lub wydobyć z niego głębię i rysunek słojów, można pociągnąć je bejcą lub lakierobejcą.
● Olejowanie – mocno przyciemni, nada głębi i aksamitności.
● Malowanie – bardziej odważni podłogę mogą pociągnąć farbami do drewna, tworząc imitacje dywanów czy marmuru. Jednak uwaga – farby się ścierają, a odtworzenie wzoru jest bardzo trudne i pracochłonne.
Tekst: Renata Barańska
Fotografie: Archiwa Firm