Kalendarz księżycowy ogrodnika: jakie prace ogrodowe wykonać w styczniu?
PoradyPublikujemy kalendarz księżycowy ogrodnika „dzień po dniu”. Jakie prace w ogrodzie zaplanować na styczeń? Fazy księżyca mają znaczenie!
Kalendarz księżycowy ogrodnika: 1.01 Księżyca ubywa
Praca w ogrodzie wydaje się idealnym pomysłem na dojście do siebie po sylwestrowym szaleństwie. Dobrze zrobią zwłaszcza zajęcia fizyczne: grabienie trawników, wykładanie ściółki. Można też przycinać pędy chore i porażone. Na konkretną pracę z sekatorami i piłkami przyjdzie czas w połowie miesiąca.
Dobrym pomysłem na ten dzień może być spacer połączony z poszukiwaniem dziko rosnących owoców. Tu i ówdzie znajdziemy zapewne czerwone róże, dojrzałe śliweczki na tarninach czy głóg – świetne na soki, wina i nalewki. Rozpoczynamy sezon zbierania pączków sosen i czarnych porzeczek. W mieszkaniach można zaplanować siew nasion w kiełkownikach, a w szklarniach i tunelach, zwłaszcza ogrzewanych, rozpoczynać uprawy sałaty, kapusty i rukoli oraz roszponki na młode listki.
Kalendarz księżycowy ogrodnika: 2.01 nów
Dzień nie sprzyja pracom ogrodniczym. Dobry czas na zrobienie planu przebudowy rabat i dosadzania nowych roślin. Jeśli pogoda będzie łagodna, mogą kwitnąć wczesne odmiany ciemierników oraz oczary. Nie przegapmy!
Kalendarz księżycowy ogrodnika: 3-16.01 Księżyca przybywa
Powiększająca się tarcza aż do 12.01 każdej kolejnej nocy będzie się pokazywała coraz wyżej na horyzoncie. Czas planować prace pielęgnacyjne. Wiele zależy od pogody i od tego, czy zima skuła ziemię. Jeśli nie, to nic nie stoi na przeszkodzie, by ją spulchniać, przekopywać, zasilać kompostem. O tej porze roku stosunkowo łatwo pozbędziemy się trwałych chwastów, takich jak osty, pokrzywa, perz czy trzcinnik.
Zabezpieczamy drzewka owocowe przed sarnami i zającami. Na gryzonie można zastawiać pułapki. Pnie malujemy wapnem, by biel odbijała światło. Zapobiegniemy w ten sposób nadmiernemu nagrzewaniu i powstawaniu pęknięć. Można zaplanować cięcie jabłoni, grusz, porzeczek, agrestu i aronii. Pamiętamy o regularnym podlewaniu drzew i krzewów zimozielonych, uprawianych w gruncie i w doniczkach.
Jeśli w ogrodzie zagościła zima, czuwamy nad stanem zabezpieczeń i dokładamy ich na wypadek szczególnie mroźnych nocy. Zwyczajowo można się ich spodziewać pod koniec tego okresu, gdy satelita zbliży się do pełni. Ewentualne nadejście zimy powinno zmobilizować do rozpoczęcia karczowania starych drzew, krzewów, przygotowywania drewna opałowego oraz do zrobienia porządków w pomieszczeniach gospodarczych. Wyszorujmy donice i kuwety w wodzie z mydłem ogrodniczym. Metalowe narzędzia oczyśćmy i zabezpieczmy oliwą.
Zajrzyjmy do piwnic, żeby sprawdzić, jak się przechowują zimowe zapasy warzyw oraz bulwy dalii, mieczyki, kanny i cantedeskie. Wszystko to, co gnije i pleśnieje, trzeba jak najszybciej usunąć. Na warzywnych grządkach to dobry czas na zbiór porów i brukselki oraz jarmużu, a także wykopywanie skorzonery.
W spiżarniach przygotowujemy kolejne partie kwaszonej kapusty, robimy konfitury z cytrusów i zimowych jabłek. Na 14.01 zapowiadają księżyc w apogeum. Satelita maksymalnie oddalony od Ziemi zwykle nie zakłóca zimowego snu ogrodu.
Kalendarz księżycowy ogrodnika: 17-18.01 pełnia
Wprawdzie pełnia przypadnie na 17 stycznia, ale będzie to tuż przed północą i dlatego robimy sobie dłuższe wolne. Czas odpoczynku wykorzystajmy na spacery oraz poszukiwanie kolorowych owoców do dekoracji.
Kalendarz księżycowy ogrodnika: 19-31.01 Księżyca ubywa
W styczniu tego roku wystąpi podwójne perygeum. Księżyc już raz zbliżył się maksymalnie blisko do Ziemi dokładnie w Nowy Rok. Kolejny raz – 30.01. To świetny okres na rozpoczęcie uprawy roślin na zielone listki, pędzenia natki i szczypioru, siewu nasion na kiełki. Większości z nich, na przykład rzodkiewkom, kapustom, soi czy lucernie, wystarczą prosty kiełkownik i woda.
Są jednak i takie rośliny – jak słonecznik, cukrowy groszek czy ćwikłowe buraki – które znacznie lepiej sprawiają się wtedy, gdy je wysiejemy do doniczek wypełnionych ziemią. Takie rośliny ścina się w fazie rozłożonych liścieni, są wtedy pełne nie tylko witamin, lecz także zapachów.
Robimy testy kiełkowania nasion. Na mokrej ligninie układamy około 20 nasion każdego gatunku (sięgnijmy po zapasy z poprzednich sezonów i wszystkie własnoręcznie zebrane) i po kilku dniach sprawdzamy, ile z nich zaczyna kiełkować. Ponad 50-procentowy wynik zwykle kwalifikuje do dalszego wykorzystania. Nasiona kiełkujące słabo i powoli nie nadają się do uprawy.
Trzecia dekada stycznia to dobry czas, by rozpocząć uprawę grzybów. Gotowe podłoża można kupić w centrach ogrodniczych, trzeba jednak pamiętać, że pieczarki najlepiej rosną w piwnicach, natomiast boczniaki – w pomieszczeniach z oknami, ponieważ ich owocniki potrzebują światła.
Radzimy zwrócić uwagę na kwiaty doniczkowe, a szczególnie na ziemię i pojemniki, w których rosną. Aktywne mogą być latające, dorosłe formy ziemiórek. Jeśli są, trzeba natychmiast wymienić ziemię, zdezynfekować doniczki, a nowo posadzone rośliny podlać np. roztworem wody utlenionej – 1 część na 4 zwykłej wody.
Tekst: Witold Czuksanow Zdjęcia: Shutterstock
Zobacz także:
Domowa dżungla – monstery, palmy i draceny
