Dziki żywopłot – jakie rośliny wybrać, żeby dobrze nas osłonił?
Rośliny ogrodoweLiściaste żywopłoty zatrzymają znaczną część zanieczyszczeń, w tym pyły i uliczny kurz. Najlepsze są krzewy, które jesienią zrzucają liście, a wraz z nimi cały pokrywający je brud. Krzewy zimozielone, w tym iglaki, takie jak jałowce i cisy, utworzą całoroczną zaporę, jednak w rejonach silnie zanieczyszczonych nie będą dobrze rosły – kurz i pyły osadzają się na liściach, blokując dostęp światła, a deszcz nie zmywa ich całkowicie.
Najlepsze rośliny na żywopłot
Nieformalne żywopłoty są praktycznie bezobsługowe i przynoszą mnóstwo pożytku. Zamiast jednorodnej ściany zieleni otrzymujemy wielobarwny gobelin, w którym zawsze coś się dzieje. Najlepsze dzikie żywopłoty składają się z kilku, a nawet kilkunastu różnych gatunków krzewów o podobnych wymaganiach, ale różniących się porą wypuszczania pierwszych liści, kwitnienia i owocowania.
Gatunki można sadzić naprzemiennie bez określonego rytmu, jednak szczególnie interesująco wyglądają dzikie żywopłoty, w których rośliny powtarzają się w równych odstępach. Wówczas uzyskamy efekt „migających lampek choinkowych”; kolorowe światełka zapalają się jedno po drugim, kolor za kolorem.
Dobierając krzewy według klucza, jakim jest czas, w którym mają najwięcej do zaoferowania, możemy utworzyć wyjątkowe żywe ogrodzenie. W każdym miesiącu roku „zapali się” inny gatunek, np. w kwietniu zakwitnie tarnina, w maju – głóg, a w czerwcu – dzika róża, i tak dalej. Im dłuższy taki żywopłot, tym efekt bardziej wyrazisty, chociaż zależy to także od liczby wybranych gatunków i ich rozmiarów.
Narzędzia ogrodnicze znajdziesz na sklep.weranda.pl
Żywopłot do małego ogrodu
W małych ogrodach okazałe krzewy można zastąpić słabiej rosnącymi gatunkami, posadzić je bliżej siebie lub okazjonalnie przyciąć – nie po to, żeby wyrównać gałęzie pod linijkę, ale by ograniczyć ich ekspansję.
Nisko rosnące krzewy warto połączyć w żywopłocie w harmonijną całość z ozdobnymi pnączami. Do posadzenia w zacienionych miejscach doskonale nadają się wszystkie porzeczki, w tym biała, czarna i czerwona oraz porzeczka agrest, a także ozdobna porzeczka krwista, przetkane efektownym wiciokrzewem pomorskim oraz powojnikiem alpejskim.
W miejscach nasłonecznionych sprawdzi się dziki żywopłot z wawrzynka wilczełyko, janowca barwierskiego, róży jabłkowatej i jeżyny popielicy.
Zobacz też: Drzewa szpalerowe - inne podejście do formowania drzew w ogrodzie. Będą również idealne jako żywopłot!
Żywopłot do ogrodu – korzyści
Dzikie żywopłoty przynoszą mnóstwo korzyści dla obwiedzionego nimi ogrodu i tego, co poza ich ramami – dzikich zwierząt i całego środowiska. Tworzą naturalne zapory od wiatru i hałasu, działając podobnie jak ustawione wzdłuż dróg ekrany akustyczne.
Będą też doskonałym parawanem zapewniającym prywatność i dzielącym – czy raczej w tym przypadku łączącym – dwie działki. Ogród zyskuje spokój i ciszę, a rośliny ogrodowe są mniej narażone na zniszczenia spowodowane gwałtownymi burzami, mroźnymi podmuchami wiatru czy letnim upałem (wysoki żywopłot rzuca sporo cienia).
Zobacz też: Co posadzić zamiast tui?
Żywopłot z dzikiej róży
Gęsty żywopłot może z powodzeniem zastąpić płot albo siatkę. Krzewy z kolcami i cierniami – jak dzika róża, głóg, rokitnik, tarnina czy ałycza – zatrzymają intruzów, ale pozwolą swobodnie przemieszczać się pomiędzy nimi małym zwierzętom – przede wszystkim jeżom, dla których murowane fundamenty ogrodzeń stanowią barierę nie do pokonania.
Jednolite dzikie żywopłoty (z jednego gatunku) utworzą zwartą ścianę zieleni, kwiatów i owoców, a żywopłoty mieszane przyniosą nieoceniony pożytek dzikiej przyrodzie – owadom, ptakom i drobnym ssakom – w postaci pożywienia, schronienia i miejsca do rozmnażania przez cały rok.
Nieprzycinane żywopłoty z ligustru lub głogu zawiązują kwiaty i nasiona, czego nie są w stanie zrobić ich strzyżone odpowiedniki, regularnie pozbawiane gałęzi, na których tworzą się pąki kwiatowe. Brak konieczności przycinania żywopłotu niesie dużo korzyści – zyskujemy więcej czasu (większość strzyżonych należy ciąć przynajmniej dwa razy w ciągu roku); oszczędzamy sobie też wysiłku, ponieważ cięcie wysokich żywopłotów często wymaga ekwilibrystyki, oraz oszczędzamy fundusze przeznaczane na specjalistyczne narzędzia, jak ręczne, akumulatorowe bądź spalinowe nożyce.
Niezaprzeczalnymi zaletami nieformalnych żywopłotów z rodzimych gatunków krzewów jest ich niska cena (możemy z łatwością wyhodować sadzonki z własnoręcznie zebranych nasion lub gałązek) oraz niewielkie wymagania. Nie tylko nie trzeba ich przycinać, ale też bronić przed szkodnikami, mrozami czy suszą, ponieważ krzewy są zahartowane i odporne.
Krzewy na żywopłoty
Chociaż dziki żywopłot ogrodzi i odgrodzi ogród, może być jednocześnie łącznikiem z otaczającym krajobrazem, jeśli wybierzemy gatunki rosnące naturalnie w okolicy. To także dobry sposób na sukces: krzewy, które rosną w pobliżu, są przystosowane do lokalnych warunków, a więc i w naszym żywopłocie nie będą sprawiać problemów.
Zobacz też: Laurowiśnia – jak ją uprawiać i kiedy przycinać, by nasz żywopłot pięknie wyglądał w ogrodzie?
Naturalny żywopłot można założyć na trzy sposoby: wysiać nasiona (tani), z sadzonek pędowych (równie tani) i z sadzonek w doniczkach (najdroższy, ale najszybszy). Nasiona można zebrać z okolicznych krzewów i wysiać je na rozsadniku. Trzeba przy tym pamiętać, że wiele nasion krzewów wymaga okresu chłodu do wykiełkowania; zebrane latem i jesienią należy wysiać przed zimą, żeby puściły liście wiosną lub przetrzymać w lodówce i wysiać wiosną.
Sadzonki na żywopłot
Sadzonki zdrewniałe (proste gałązki o długości i grubości ołówka) wycina się z jednorocznych pędów późnym latem i jesienią i zagłębia w ziemi na 2/3 długości. Sadzenie krzewów doniczkowych pozwala uzyskać efekt już tego samego roku, jeśli żywopłot zakładamy wiosną.
Sadzonki doniczkowe zdecydowanie lepiej przyjmują się jednak jesienią, a o tej porze roku ich wybór w szkółkach jest znacznie większy. Podczas sadzenia dzikiego żywopłotu pamiętajmy o zostawieniu roślinom wystarczającego miejsca na rozrost i odstępu od granicy działki. Może uda się porozumieć z sąsiadami i posadzić jeden wspólny żywopłot zamiast ogrodzenia?
Szybko rosnące krzewy sadzimy pojedynczo, a te o wolniejszym wzroście w grupach po 3-5 sztuk. Gatunki niskie – z przodu żywopłotu, a wysokie w głębi. Nieformowany żywopłot nie musi mieć jednakowej wysokości i nie musi być prosty. Warto zaplanować zatoczki pomiędzy krzewami, które wypełnimy kwitnącymi bylinami lub chrustem i kamieniami, gdzie mogą przezimować pożyteczne dzikie zwierzęta.
Żywopłot z krzewów owocowych
Kolorowe kwiaty i smaczne owoce to dodatkowe korzyści, które mogą przynosić dzikie żywopłoty. Nieformowane krzewy nie zużywają energii na odbudowę zielonej masy po przycięciu – mogą przekierować siły na zawiązanie pąków kwiatowych i owoców, z których skorzystają dzikie zwierzęta i my sami, bo znaczna część rodzimych krzewów rodzi jadalne i wartościowe owoce.
Najładniejsze owocowe żywopłoty:
- Berberys zwyczajny
- Dereń jadalny
- Dzika róża
- Bez czarny
- Głóg dwuszyjkowy
- Jarząb pospolity
- Kalina koralowa
- Leszczyna pospolita
- Porzeczka zwyczajna
Tekst: Łukasz Skop, AUTOR BLOGA BEZ OGRÓDEK FASCYNUJE GO ŻYCIE OGRODOWE OD PODSZEWKI – JAK ROŚLINY ROSNĄ, ZMIENIAJĄ SIĘ I ROZMAWIAJĄ ZE SOBĄ
Zdjęcia: Shutterstock
Zobacz także: Sposób na ślimaki w ogrodzie
Zobacz także: Piękne rośliny przed twoim domem