Choinka w doniczce w wersji mini też może być urocza! Zobacz pomysły na jej aranżacje
Rośliny ogrodoweDrzewka iglaste są symbolem życia, trwałości, odradzania się i płodności i to właśnie one tradycyjnie pełnią rolę choinek. Tradycja jednak, tak jak my, przystosowuje się do nowych czasów. Choinki nie pozostają w tyle – początkowo cięte żywe drzewka zastępowano plastikowymi, teraz popularność zdobywają doniczkowe minichoinki. Piękne, pachnące i trwałe.
Cyprys wielkoszyszkowy ‘Gold Crest’
Cyprysy nigdy nie budziły miłych świątecznych skojarzeń. Najczęściej sadzono je na… cmentarzach jako symbol żałoby. Ostatnio jednak zmienia się ponury wizerunek tych iglaków. W roli świątecznych drzewek cyprysy wielkoszyszkowe sprawdzają się doskonale i jako miniaturowe choinki swoją popularnością przegoniły już nawet małe świerki. Zawdzięczają to miękkim i przyjemnym w dotyku liściom-łuskom, soczystej zieleni gałązek, idealnemu kształtowi stożka i gęstemu pokrojowi.
Już kilkunastocentymetrowe cyprysy mogą pełnić rolę choinek, chociaż przeważnie najpopularniejsze są te dwukrotnie większe. Przystrojenie rośliny będzie czynnością miłą dla oka i nosa, ponieważ cyprysy wydzielają niezwykle intensywny i przyjemny cytrusowy zapach. Iglaki te są dostępne w dwóch rodzajach: jeden jest typowym gatunkiem o ciemnozielonych gałązkach, a drugi to odmiana ‘Gold Crest’ o seledynowozłotych pędach i wyjątkowo silnym cytrynowym zapachu. Cyprysy przez wiele lat mogą rosnąć w donicach – w sezonie świątecznym w domu, a przez pozostałą część roku na zewnątrz.
Sosna pinia ‘Silver Crest’
W roli choinek sosny występują rzadko, przeważnie ze względu na okazałe gałęzie utrudniające zawieszanie świątecznych ozdób oraz długie i szybko opadające igły. Nawet jako małe drzewka sosny nie tworzą gęstych stożków, jednak tak jest w przypadku naszych rodzimych sosen. Jako miniaturowe choinki sprawdzą się natomiast pinie, również zaliczane do sosen.
To drzewa charakterystyczne dla krajobrazu basenu Morza Śródziemnego. Młode wyglądają lekko i delikatnie, mają przyjemne w dotyku cienkie i długie igły, a srebrzysty kolor odmiany ‘Silver Crest’ dodaje im świątecznego uroku. Nie znoszą mrozów, dlatego najlepiej cały czas uprawiać je w donicy. Latem można wystawić je na świeże powietrze, a zimę, w tym święta, powinny spędzić w pomieszczeniu.
Świerk biały ‘Conica’
Na wybór świątecznego drzewka wpływ mają nie tylko jego trwałość i uroda. Niebagatelne znaczenie ma także zapach choinki, który współtworzy magiczną atmosferę świąt, a najpiękniej pachnące choinki to świerki. Młode nie tworzą jednak kształtnych choinek; kiedy przekroczą kilkanaście centymetrów wysokości natychmiast wystrzeliwują do góry i dlatego często nie są dostatecznie gęste.
W zastępstwie rodzimych świerków pospolitych w roli choinki często występują świerki białe miniaturowe ‘Conica’, nazywane po prostu konikami. Nie powinny być długo trzymane w ciepłym pomieszczeniu (maksymalnie do dwóch tygodni), jeśli mamy zamiar wysadzić je po świętach do ogrodu. ‘Conica’ rośnie wolno, do 10 cm rocznie, więc może zostać dyżurną choinką na wiele kolejnych świąt – trzeba ją tylko przesadzić do większej donicy, a następnie wkopać w ogrodzie. W grudniu wypożyczamy świerk na święta, a później oddajemy go do ogrodu.
Świerk biały ‘Sander’s Blue’
Zielony świerk ‘Conica’ doczekał się srebrzystego odpowiednika – to świerk ‘Sander’s Blue’, jeszcze wolniej rosnąca odmiana świerka białego. Gęste, zwarte i foremne drzewko doskonale nadaje się na miniaturową choinkę. Po 10 latach ma zaledwie 80 cm, zatem zasługuje na miano prawdziwej choinki od krasnoludków. Wyróżnia się sinoniebieskimi sztywnymi igłami i stożkowym pokrojem, jednak jego największą ozdobą są wiosenne niebieskie przyrosty.
Aby móc je podziwiać, należy po świętach przesadzić drzewko z doniczki do ogrodu. Wiekowe okazy tworzą piękne stożki gęsto utkane igłami i wyglądające tak, jakby wyszły spod sekatora ogrodowego mistrza golibrody. Nie trzeba ich przycinać, aby osiągnąć taki efekt. Musisz jednak przypilnować, żeby świerk nie stał koło grzejnika. Ciepłe powietrze pobudzi go do wzrostu, a wówczas przemarznie w ogrodzie.
Jodła koreańska
Rodzime jodły często goszczą w polskich domach na święta i długo pozostają dekoracyjne. Nawet u ciętych drzewek igły nie opadają z gałązek, co stanowi niebagatelną zaletę jodełek. Kiedy są młode i niskie, rzadko mają wystarczająco gęsty pokrój jak na świąteczne wymagania. Koreańską krewniaczkę natura wyposażyła lepiej: nie zrzuca igieł, które są piękne i błyszczące, i już w młodym wieku sama ubiera się w ozdoby. Na kilkuletnich „koreankach” szczytowe gałązki zdobią fantastyczne niebieskofioletowe szyszki.
Wszystkie odmiany doskonale spełnią rolę miniaturowych choinek – czy to w doniczkach, czy w ogrodzie, bo są zimoodporne. Kiedy będziesz kupować drzewko, sprawdź tylko korzenie, bo rośliny często są wykopywane z ziemi i sadzone do donic tuż przed świętami, tracąc znaczną ich część. Drzewko powinno stabilnie i pewnie stać w donicy – to najlepszy sprawdzian dobrej formy korzeni.
Cis pospolity ‘David’
Jeśli stożkowa forma drzewka ma drugorzędne znaczenie, cis doskonale spełni swoją rolę. Można go zresztą śmiało przyciąć, zmieniając kolumnowo-kielichowaty pokrój w bardziej przypominający świąteczne drzewko. Cisy to długowieczne i wytrzymałe rośliny, zatem mogą przez lata pełnić rolę doniczkowych choinek.
Poza świętami powinny rosnąć w donicach na świeżym powietrzu. W okresie przedświątecznym upolowanie cisa w sklepie może okazać się trudne. Lepiej wybrać się do szkółki roślin, gdzie doniczkowe minicisy są w sprzedaży przez cały rok i zapytać o różne odmiany, np. ‘David’ o złotożółtych igłach.
Araukaria wyniosła
Może stać w domu cały rok. Wygląda jak urodzona do roli niewielkiej zimowej choinki, tymczasem pochodzi z wyspy Norfolk na morzu Fidżi. W donicach rośnie wolno, przez cały czas utrzymując perfekcyjny kształt.
Igły są sztywne, ale nie kłują, a giętkie gałęzie delikatnie opadają w dół. Nie przepada za suchym powietrzem i nie powinna stać blisko ciepłego grzejnika, bo zbrązowieją jej igły. Nie przeszkadza jej za to półcień, więc będzie się dobrze czuła nawet w głębi pokoju, z daleka od okna. Wieloletnie araukarie często dorastają do sufitu i zamieniają się w choinki giganty.
Dlaczego mini choinka?
Miniaturowe świąteczne drzewka doskonale sprawdzają się zarówno w nowoczesnych, jak i w tradycyjnych wnętrzach, nawet tych całkiem niedużych. Niewielka choinka zmieści się na biurku, na półce czy stole. Mały żywy iglak wprowadzi świąteczną atmosferę lepiej niż sztuczne drzewko.
Poza tym, tak jak ono, może pełnić swoją funkcję przez wiele lat – szczególnie drzewka odmian miniaturowych, wolno rosnących. Największą zaletą małych choinek jest jednak ich trwałość: młode sadzonki od początku są w donicach i nie przeżywają przedświątecznego szoku, który towarzyszy drzewom wykopywanym z plantacji i przesadzanymdo pojemników.
Mini chonka – podlewanie
Świerk, pinię i cyprysa podlewamy zimą bardzo oszczędnie, tylko tyle, żeby ziemia nie była całkiem sucha. Araukarię możemy podlewać tak samo jak pozostałe kwiaty doniczkowe. Jednak jeśli małą choinkę postawisz w pobliżu grzejnika, pamiętaj, że ziemia będzie wysychała szybciej.
Ozdoby choinkowe
Miniaturowych choinek nie trzeba przesadzać po zakupie, lepiej z tym zaczekać do wiosny. Ponadto po przesadzeniu rośliny będą miej stabilne, a wkrótce będziemy na nich wieszać liczne ozdoby i nie chcemy, żeby choinka się przewróciła! Do dekoracji wybierzmy ledowe lampki, które się nie nagrzewają, więc nie obudzą roślin z zimowego snu. Najlepiej niech to będzie ledowy łańcuch na baterie – dzięki temu przy podlewaniu nie będziesz się martwić, że zrobisz zwarcie.
Tekst: Łukasz Skop, Autor bloga bez ogródek fascynuje go życie ogrodowe od podszewki – jak rośliny rosną, zmieniają się i rozmawiają ze sobą Zdjęcia: Shutterstock
Zobacz także:
5 naturalnych kosmetyków, które zrobisz z choinki
Co zamiast drzewka? Choinka inaczej