Przesądy ślubne – coś niebieskiego…

„Domy nowe, lecz przesądy stare” – mówił pewien rosyjski myśliciel. Choć na przestrzeni lat zmieniło się postrzeganie małżeństwa, przesądy ślubne wciąż są brane pod uwagę. Zakochani rezerwują sale weselne na miesiąc z „R”, goście sypią ryż a upuszczone obrączki podnosi ministrant. Poznajcie najpopularniejsze zwyczaje ślubne. Uwaga – dystans wskazany. W końcu najbardziej liczy się miłość!

Przesądy ślubne: miesiące

Najwięcej szczęścia mają małżeństwa zawarte w miesiącach z literką „R” w nazwie. Niefartowna data ślubu to maj i listopad. Więcej o maju przeczytasz tu: Majowe śluby. Nie należy zawierać związku w okresie Wielkiego Postu. Wielką pomyślność wróżą przysięgi wypowiadane w adwencie i w Święta Bożego Narodzenia, czyli w czasie radosnego oczekiwania i samej celebracji. Wybranej daty nie należy przekładać.

Przesądy ślubne: dni tygodnia

Dobrze wróżą śluby zawarte w soboty. Utarło się, że „piątek to zły początek” oraz „nie zaczyna się od poniedziałku”. Ponadto nie wszystkie Kościoły w Polsce godzą się na uroczystości piątkowe, ponieważ w wierze chrześcijańskiej jest to dzień męki Pańskiej. Warto o tym pamiętać, gdyż niektórzy goście mogą odmówić udziału w weselnej zabawie w piątek nawet mimo dyspensy.

Przesądy ślubne: coś niebieskiego…

Jednym z najpopularniejszych przesądów ślubnych jest teza, że panna młoda powinna mieć na ślubie coś niebieskiego, coś starego, coś nowego i coś pożyczonego. Oczywiście, jeden przedmiot może spełniać aż trzy kryteria naraz, jeśli jest to np. niebieska, stara bransoletka, którą pożyczy nam babcia. Bardzo ciekawa jest geneza tego przesądu.

„Coś starego” to hołd w stronę tradycji i zapewnienie o podtrzymywaniu więzi z rodziną. „Coś nowego” – symbol otwarcia kolejnego rozdziału w życiu. „Coś niebieskiego” oznacza czystość i niewinność panny młodej. Również Maryja jest przedstawiana w sztuce religijnej w szatach niebieskich. „Coś pożyczonego” wyraża, że panna młoda żyje we wspólnocie z rodzinami i zawsze może liczyć na ich pomoc.

tradycje w kościele

Do ślubu parę młodą może wieźć tylko mężczyzna. Nie należy robić postojów po drodze. Nie wolno także wracać się po nic do domu. Jeśli czegoś zapomnieliśmy, lepiej poprosić bliską osobę o pomoc. „Bramy” stawiane przez sąsiadów i osoby niezaproszone na wesele głoszą, że panna młoda jest cenioną kobietą w środowisku.

Dobrze zwiastuje ślub w kościele, w którym była chrzczona panna młoda. Zanim panna młoda nie złoży przysięgi, nie powinna oglądać się w lustrze w pełnym stroju. Powinna przedtem zdjąć choćby jeden dodatek – pierścionek lub torebkę. Próg kościoła trzeba przekroczyć prawą nogą i uważać, by się nie przewrócić. Potknięcie jest metaforą dla upadku, nieszczęścia w przyszłości. Na drobne potknięcie można sobie pozwolić już w drodze do ołtarza. Wtedy oznacza ono wyłącznie szybkie zamążpójście druhny.

Pan młody prowadzi tradycyjnie oblubienicę lewą ręką,  aby prawą pozostawić wolną do odpychania złych czarów. Jeśli podczas ceremonii świece dobrze się palą i nie gasną – zapowiada się płomienny i stały związek. Pomylenie słów przysięgi to dobra wróżba.

Przy odchodzeniu od ołtarza, osoba, która zdoła okręcić w swoją stronę partnera, będzie dominowała. Ostateczne słowo może należeć także do tego współmałżonka, którego ręka spocznie na górze przy złączaniu dłoni stułą przez księdza. Po wyjściu z kościoła przedświtem dostatku zakochanych jest obsypanie ich monetami lub ryżem.

wróżby związane z suknią ślubną

Panna młoda powinna unikać różu w ubiorze (pan młody także), ponieważ sprowadza nieszczęście. Nie może też sama dla siebie uszyć sukni. W szwie lub w kieszeni dobrze jest wsadzić okruszek chleba i kryształek cukru, aby parze nigdy nie groził głód. Sukni nie wolno przymierzać bez powodu przed ślubem (tylko do przymiarki rozmiaru i ewentualnych poprawek). Rozerwanej podczas zabawy sukni nie zszywa się igłą i nitką, które ściągają na przyszłą mężatkę ból i łzy. Dziurkę najlepiej spiąć agrafką. Kobieta, który założy cudzą suknię ślubną, zostanie starą panną.

welon chroni przed demonami

Staropolskie wierzenia donosiły, że welon chroni pannę młodą przed demonami, które kuszą do złego. Welon panna młoda powinna włożyć sobie sama, bez niczyjej pomocy lub ostatecznie przy asyście innej panny. Im dłuższy welon, tym większe szczęście w małżeństwie. Panna młoda nie powinna poprawiać welonu, ani oglądać się za nim w kościele. Zadbać o niego musi druhna. Welon ściąga się z głowy o północy podczas oczepin.

buty panny młodej

Dzień przed ślubem buty należy ustawić na parapecie, aby wleciało do nich szczęście. Fart może uciekać przez pantofle z odkrytymi palcami. Dawniej do bucika panny młodej wkładano monetę, która miała zapewniać dobrobyt. Do dziś w niektórych regionach Polski przestrzega się tego zwyczaju, jednak – dość niewygodną - monetę zastąpiono banknotem. Do środka pantofla panny młodej pieniądze wkłada ojciec pana młodego.

perły przynoszą pecha

Perły na ślubie symbolizują łzy, które pojawią się w małżeństwie. Należy unikać pereł w sukni, w dodatkach oraz nie wybierać tego rodzaju biżuterii.

bukiet ślubny: przesądy

W bukiecie nie może być kolców. Jeśli wybraliśmy róże, kłujące fragmenty należy usunąć. Słabe uczucie zwiastują hiacynty i krokusy. Złym zwiastunem są również lilie, które uznaje się za kwiaty pogrzebowe. Trafny wybór to konwalie, które symbolizują urodę panny młodej.

dobra prognoza na obrączki

Upuszczenie obrączki w kościele to zły omen. Odwrócić go może ksiądz lub ministrant, jeśli to oni podniosą pierścień. Nie powinien po niego schylać się nikt z pary młodej. Zgubienie obrączki przynosi obawę o utratę partnera. Obrączkę wkłada się na palec serdeczny. Nałożenie jej, nawet omyłkowo, na palec środkowy, zwiastuje zdrady. Za obrączki płaci pan młody. Po złożeniu przysięgi nie należy ulegać prośbom o przekazanie obrączki, by ktoś mógł ją lepiej obejrzeć. Pierścionka nie należy zdejmować z palca.

pogoda w czasie ślubu

Deszcz w czasie ślubu to prognoza łez w małżeństwie. Co ciekawe, jeśli ktoś z pary młodej lub gości popłacze się w czasie ceremonii, zwiastuje to radość w przyszłości.

życzenia dla pary młodej

Po wyjściu z kościoła jako pierwszy młodej parze składa życzenia mężczyzna. Kobieta to bardzo zły sygnał. Zazwyczaj świadek oblubieńców jest proszony przed uroczystością, aby jako pierwszy podejść z gratulacjami.

uwaga na próg

Potknięcie się przez próg w domu weselnym (oraz w domu pary młodej) to zły znak. Dlatego pan młody chroni ukochaną i przenosi ją na rękach!

Może zainteresować Cię również TRADYCJA OCZEPIN.

Tekst: KM
Zdjęcia: Pixabay