Słoneczna Stolarnia: drewniane meble z duszą

Historia zakładu stolarskiego

Nieco zapomniane dziś skrzynie, mocne stołki, stoły i półki zdobione wycinanymi zawijasami. To meble, które w Słonecznej Stolarni tworzy Aleksander Stacherski. Wszystko zaczęło się od potrzeby. A trzeba było nowego biurka do domu. Te, które mieściły się w budżecie, nie odpowiadały oczekiwaniom Aleksandra. Ładne, solidne meble były za drogie. Biurko trzeba było więc zrobić samemu.

Aleksander od zawsze tworzył własnymi rękami to, co było mu potrzebne. – Można powiedzieć, że do prac tego rodzaju od dziecka miałem dwie prawe ręce! – żartuje. Nic więc dziwnego, że zaledwie po czterech latach nauki i zbierania doświadczeń, jest już w stanie nie tylko tworzyć meble, ale robić to zgodnie z tradycją rzemiosła.

Drewno i rzemiosło

– To jak pracuję, sprzyja tworzeniu mebli innych niż wszystkie. Posługuję się tylko tymi narzędziami, które wymagają pracy ręcznej. – tłumaczy. I tak zamiast wycinarki i frezarki w Słonecznej Stolarni można znaleźć dłuta, heble, papier ścierny i piły. To nimi Aleksander tworzy dekoracyjne nacięcia albo wykańcza meble mocnymi krawędziami.

Meble z drewna mają duszę

Takie meble posłużą nawet kilkadziesiąt lat. Od tych dostępnych w sklepach odróżnia je też styl. Zdaniem Aleksandra – meble ręcznie robione nie są tak ascetyczne ani proste. Mają duszę, jak wszystko, co wykonane ręcznie i z naturalnych materiałów.

– Skrzynie i stoły to projekty na tyle duże, że pozwalają wydobyć piękno litego drewna i pokazać wspaniałości dawnego wzornictwa. – opowiada Aleksander.

Do kogo trafiają jego meble? Do tych, którzy meble z sieciówek chcą zastąpić czymś trwałym, porządnym i... unikatowym.

Kontakt: slonecznastolarnia.pl

Opracowanie: AS

Zdjęcia: materiały prasowe, Słoneczna Stolarnia