Pyszna nalewka ORZECHÓWKA
Znawcy nalewek cenią walory orzechówki – nie tylko dla jej aromatu i smaku, ale także korzystnego wpływu na organizm.
- 50 zielonych orzechów
- cukier
- woda
- litr spirytusu
- miód (opcjonalnie)
Orzechy włoskie są smakowitą i odżywczą przekąską.
Badacz Antarktydy Ernest Shackleton zachęcał uczestników swoich wypraw, by w najcięższych chwilach jedli właśnie orzechy. Wysoka zawartość tłuszczu i witamin niejednemu uratowała skórę. Wielką skłonność do orzechów miał też król Polski Kazimierz Wielki. Dziś jadamy je okazjonalnie – do piwa lub czerwonego wytrawnego wina.
Chciałbym zaproponować czytelnikom Country nalewkę z niedojrzałych owoców orzecha włoskiego. W zielonej łupinie znajduje się bardzo dużo garbników oraz glikozydów, które nadają trunkowi mocny, wytrawny smak. Znawcy nalewek cenią walory orzechówki – nie tylko dla jej aromatu i smaku, ale także korzystnego wpływu na organizm. Nalewka wzmaga apetyt, bo pobudza produkcję soków trawiennych, pomaga rozprawić się z ciężkostrawnym jedzeniem, działa bakteriostatycznie. Jest niezastąpiona przy bolesnych skurczach żołądka.
Oto mój przepis:
Zbierzcie w sierpniu 50 zielonych orzechów, podzielcie je na ćwiartki (najlepiej tasakiem), włóżcie do dużego słoja. Zalejcie syropem (3 szklanki cukru na litr wody) oraz spirytusem (1 litr), szczelnie zamknijcie i postawcie na słońcu. Po dwóch miesiącach zlejcie do butelek i gotowe. Dobre efekty daje też dodanie miodu, wtedy należy zrobić słabszy syrop, a miodem doprawić na końcu.
Tekst: Zbysław Pietrzyk
Fotografie: Adam Pietrzyk, Stockfood/Free