Stolik, kilka fotel i salonik na zewnątrz gotowy. Ale meble to nie wszystko. Ważne też, co mamy pod stopami. Podpowiadamy, na co zwrócić uwagę urządzając taras.
Deski tarasowe
Miło na nich stanąć bosymi stopami, przyjemnie pachną w słońcu, a do tego dodają uroku prawdziwego wiejskiego domu za miastem. Drewno ma też swoje wady – odbarwia się i łatwo brudzi, trzeba pamiętać o jego konserwacji i nietrudno je uszkodzić. Dlatego najlepiej sprawdza się pod zadaszeniem. Gatunki na taras to dąb i modrzew, a z egzotycznych odmian – ipe, bangkirai czy jatoba. Ryflowane deski będą mniej śliskie, a te z kompozytu – tańsze.
Kostka na taras
Kamień jest trwały, a dobrze zaimpregnowany będzie ładnie wyglądał przez długie lata. Taras można wyłożyć kostką brukową, ciętymi kamiennymi płytami, płytkami z konglomeratu czy drobnymi kamieniami zatopionymi w betonie. Granit jest twardy, odporny na ścieranie, bazalt łatwo pociąć, piaskowiec dzięki chropowatej powierzchni nie będzie śliski, kwarcyt ma ciekawą fakturę i kolory – może być rudy, brązowy, beżowy, szary.
Kafelki na taras
Do wyboru mamy klinkier i gres. Na taras wybieramy płytki mrozoodporne. Mocujemy je specjalnym klejem elastycznym, który reaguje na zmiany temperatury. Dobrze, żeby miały antypoślizgową powłokę i nie nasiąkały wodą (symbol R na opakowaniu – do 3 proc.).
Meble tarasowe
Jeśli z drewna, to najlepiej olejowane (łatwo je odświeżysz). Technorattan będzie praktyczny, ale sprawdź jego klasę odporności na promienie UV. Na bardzo nasłoneczniony taras lepiej nie wybieraj mebli z metalu, bo szybko się nagrzewają.
Zdjęcja: Jola Skóra, Aneta Tryczyńska, Baked Tiles, Houseology, Flower Council