Zadasze tarasu
Latem na otwartym tarasie warto zadbać o zacienione miejsce. Przyda się parasol, żagiel albo wygodna markiza. Żagle i zasłony ogrodowe niedrogie i możemy je powiesić w każdej chwili, gdy tylko słońce będzie zbyt ostre. Jeśli nie mamy do czego ich przywiązać, kupmy specjalne maszty. Zasłony można zamontować również na zwykłym drążku albo na haczykach.
Zobacz też: Przetrwać upał w swoim ogrodzie – jak zbudować basen ogrodowy?
Rozsuwane markizy to trochę większy wydatek. Możemy zafundować sobie markizę sterowaną pilotem albo ręcznie – na korbkę. Wybierzmy parasol z łamanym masztem albo na wyciąganym ramieniu. Gdy ustawimy go nad stołem, to będziemy mogli ucztować nawet w pełnym słońcu.
Meble ogrodowe
Cień to za mało, pomyślimy teraz o chłodnych kolorach. Niebieski daje wytchnienie, kiedy jest gorąco, ale też uspokaja i pobudza wyobraźnię. Łączmy jego różne odcienie: pastelowe szkliwione miseczki, podkładki na stół w dżinsowym kolorze, wstążeczki na serwetkach w paryskim błękicie i niebiesko-szare poduchy na leżakach oraz krzesłach.
Ogrodowe meble z aluminium, technorattanu i innych nowoczesnych tworzyw są równie ładne jak plecione meble z wikliny czy traw, a dłużej będą wyglądały jak nowe. Możemy je trzymać pod gołym niebem przez całe lato, niestraszne im deszcz i tropikalne upały.
Wybierzmy dodatki z naturalnych materiałów: lnów, które mocno się nie nagrzewają, kamionkowe naczynia, plecione kosze, dużo drewna i metalową misę pełną rzecznych kamieni – takie dekoracje przyjemnie chłodno się kojarzą.
Aby salonik pod chmurką był przytulny, ustawiamy donice z pachnącą szałwią (dorzucona do wody orzeźwia tak jak mięta), słoje z soczyście zielonymi liśćmi paproci i lampiony. Przydadzą się, gdy podwieczorek na tarasie przeciągnie się do kolacji.
Gdy żar leje się z nieba, dobrze mieć pod ręką wąż ogrodowy. Podlejemy rabatki, napoimy ptaki, a po skończonej pracy weźmiemy prysznic pod chmurką.
Oczko wodne na tarasie
Już od samego patrzenia robi się chłodniej i przyjemnej. Oczko wodne, nie dość, że nawilży powietrze i stworzy mikroklimat, to jeszcze ukoi nerwy. Bo tak na nas działa widok i szum wody. Jeśli zafundujemy sobie trochę wody w ogrodzie, możemy ściągnąć do niego niezwykłe rośliny i zwierzęta.
Tekst: Joanna Zaguła, Eliza Otto, Katarzyna Sadłowska-Kittel
Zdjęcia: House of pictures, Anna Słomczyńska, Aneta Tryczyńskia, Mariusz Purta, GAP Photos, Living4media, Shutterstock, materiały prasowe
Stylizacja: Honning og Flora – Rikke Larsen/House of pictures
