Wnętrze w stylu boho: drewno, naturalne tkaniny i etniczne dodatki
Urządzamy domBolejesz nad tym, że twój dom jest bezstylowy. Bardzo łatwo go zmienisz w rasowe gniazdko w stylu boho. Im więcej masz przedmiotów tym lepiej. Umiejętnie je zestawiaj i pokazuj światu.
Słowo „boho” pochodzi od francuskiego słowa „la Boheme”. Oznacza ono cyganerię, artystów, którzy żyją według własnych zasad. A zaczęli tak żyć po Rewolucji Francuskiej, gdy potracili majątki i musieli sobie jakoś radzić.
Często się przeprowadzali i urządzali domy czym popadnie, nawet rzeczami znalezionymi na śmietnikach czy wymienionymi za obrazy. Z przypadkowych przedmiotów wyczarowywali oryginalne i bardzo wygodne wnętrza, dalekie od mieszczańskiej nudy.
Styl boho wrócił do łaska w latach 70. ubiegłego wieku. Młodzi ludzie na Zachodzie Europy i w Stanach Zjednoczonych dosyć mieli masowo produkowanych rzeczy. Nie chcieli plastiku i jednorazówek dostępnych w każdym markecie.
Marzyły im się przedmioty prawdziwe i oryginalne. Dlatego ruszyli w podróż do Afryki czy na Bliski Wschód w egzotyczne nieznane miejsca. Wrócili odmienieni.
Dziewczyny ubrane w falbianiaste sukienki z bransoletkami na rękach i kwiatami we włosach, chłopcy w kamizelkach wykończonych frędzlami i kolorowych spodniach.
Nie mogli zamieszkać w białych domkach na przedmieściach jak rodzice. Marzyły im się indywidualne wnętrza. Rzeczy w stylu boho idealnie do tego życia pasowały.
Boho dodatki: meble z drewna
Jeśli masz w domu drewniane meble, to połowa sukcesu. Jeśli są zrobione ze szlachetnych gatunków, na przykład palisandru, mahoniu czy hebanu, albo z lekkiego plecionego bambusa, jesteś wygrana. Zawsze też sosnową szafkę możesz przebejcować na bardziej kolonialny kolor. To nic, że meble reprezentują różne style i stan.
W salonie ustaw serwatkę od babci obok krzeseł wystawionych pod śmietnik i kupionego na starociach przecieranego stołu. Przytłaczające i dominujące drewno postaraj się złamać lżejszymi bambusowymi czy wiklinowymi fotelami. Tę zbieraninę mebli połączą boho dekoracje do domu.
Styl boho, czyli nagromadzenie dodatków
Ten styl jest idealny dla zbieraczy, możesz więc zapomnieć o słowie „nadmiar.” Potrzebujesz wielu przedmiotów o różnych kolorach, wzorach, fakturach, aby stworzyć ciekawe kompozycje. W jaki sposób je zrobić? Zmieniając kolejno poszczególne pokoje w domu.
Przykładem niech będzie kącik wypoczynkowy z kanapą, fotelem i stolikiem kawowym. Aby zmienił się w kącik boho, potrzebujesz kilku kolorowych poduszek, chodnika w afrykańskie wzory, tkanej serwety, tacy z egzotycznego drewna, na której ułożysz biżuterię przywiezioną z wakacji na Bali, kilku pachnących kadzidłem i mandarynką świec.
Uzupełnieniem tak stworzonej aranżacji będą obrazy z roślinami, które nawiązują do dzikiej dżungli, pól oświetlonych promieniami słońca i do bukietów z traw pampasowych, które przedstawiają piękno otaczającej nas natury.
Na klosz stojącej lampy zarzucasz muślinowa hustę, pod ścianą stawiasz donice z kwiatami, pleciony kosz z kłębkami wełny i ręczną robótką. Nie robisz na drutach? Czas zacząć, bo nie ma to, jak samodzielnie wydziergane dekoracje, np. powłoczki na poduszki z pomponami.
Możesz też powiesić za kanapą makramę i gotowe. Wreszcie pokażesz, jak jesteś kreatywna, jak ważne są dla ciebie wspomnienia i otaczanie się sentymentalnymi przedmiotami.
Kolorowe poduszki i naturalne tkaniny
Wzorzyste poduszki, wykończone frędzlami dywany i chodniki jakby przywędrowały prosto z berberyjskiego namiotu, postarzane kilimy i wyszywane narzuty – to must have dodatków w stylu boho. Powinny być utkane, uszyte czy wyhaftowane z naturalnych tkanin. Jakie powinnaś wybierać kolory? Takie, które nawiązują do tego co za oknem u nas czy na afrykańskiej ziemi.
Bawełniana poduszka w ceglastym kolorze z piaskowymi aplikacjami będzie bardzo na miejscu. Pasować będzie kolor czerwonego wina i turkus oceanu, nasycona purpura czy czekoladowy brąz. Do domu w stylu boho wybieraj etniczne wzory.
Marokańskie arabeski i egzotyczne naszycia czy ściegi zestaw z ludowymi haftami i rustykalnymi zdobieniami, dzięki czemu uzyskasz stylowy i wciąż spójny miks. Narzuta na łóżko w łowickie pasy obok poduszek z Ameryki Południowej? Proszę bardzo. Nie zapomnij też o makramach, kilimach, dywanach powieszonych na ścianach i przykrywających podłogi.
Scandi boho, czyli egzotyka w Skandynawii
We wnętrzach mile widziane są falbany, marszczenia i frędzle. Jeśli przeraża cię nadmiar kolorów i wzorów, wybierz styl boho ze skandynawskich szytem (scandi boho czy modern boho). Wygląda on tak, jakby dom „zgubił” kolor na rzecz złamanych bieli i delikatnych szarości czy beżów. Bardzo gustownie, miło i miękko.
Pamiątki z podróży we wnętrzu boho
W domu boho jest dużo miejsca na pamiątki, najlepiej te przywiezione z dalekich krajów.
Figurka wielbłąda ustawiona na półce z książkami, ceramiczne naczynko na orzeszki, wyeksponowany w kuchni tajin i zdjęcie rijadu o zachodzie słońca, które oprawiłaś w metalowe, ręcznie kute ramki i oparłaś niedbale o ścianę. „O, to z Maroka” – zachwyci się twój gość. Tak, bardzo lubisz ten kraj, co podkreślasz na każdym kroku, także w wystroju swojego mieszkania.
Oryginalne dodatki w stylu boho znajdziesz również w popularnych sieciówkach i sklepach z wyposażeniem wnętrz. Ręcznie zdobione figurki, wazy, świeczniki czy patery, poduchy, kilimy, plecione tace, kosze.
Pojawiają się nawet całe kolekcje nawiązujące do kultury Japonii, Hiszpanii czy Chin. Nic nie stoi na przeszkodzie, że najpierw się urządzisz, a potem dopiero wyruszysz w podróż.
Świece, palo santo i kadzidełka
Jeśli zapraszasz znajomych, nie sadzaj ich jak na imieninach u cioci przy stole. Urządź w domu miejsce z wygodnymi pufami, poduszkami i niskimi stolikami.
Nie zapomnij zapalić świec – ich łagodne światło zbuduje nastrój. Możesz palić tealighty. Ustawiaj je od razu po kilka na tacy czy talerzu.
Pamiętaj też o zapachu. Zapalaj zapachowe świece albo kadzidełka. Wyjątkowe, z cytrynowymi nutami jest prawdziwe kadzidło, czyli żywica kadzidłowca przywożona z Omanu i Jemenu. Pali się je stylowo w ceramicznych kominkach. Przesiąka nimi cały dom. To wszystko mało kosztowne, prawdziwe boho dodatki.
Boho lubi urban jungle
Nieodzownym elementem we wnętrzu w stylu boho są kwiaty doniczkowe. Mogą to być monstery, filodendrony, palmy, skrzydłokwiaty – wszystkie duże, sprawiające wrażenie dżungli.
Mile widziane są kolekcje kaktusów w odpowiednich doniczkach. Najlepiej, aby każda była inna, ale dobrane według pewnego klucza, na przykład wszystkie ze szkliwionej ceramiki, ale w różnych kolorach i formach. Ustawiasz je na plecionym kwietniku, albo specjalnie do tego przeznaczonej półce.
Rośliny zwisające, jak chociażby trzykrotkę, paprocie czy bluszcz wkładasz do makramowej osłonki i wieszasz pod sufitem.
Kwiaty powinny sprawiać wrażenie zbieraniny – dracenę dostałaś od babci, sansewierię ktoś wystawił na śmietnik, a zielistkę rozmnożyłaś i „wychowałaś” sama. Bo boho to nie tylko wnętrze, także sposób ubierania się i styl życia. Wszystko na luzie.
Więcej zdjęć obejrzysz w galerii.
Tekst: Beata Woźniak
Zdjęcia: materiały prasowe
Zobacz także: Domowa dżungla: monstery, palmy i draceny
Zobacz także: Rustykalna posiadłość skąpana w słońcu Andaluzji