Dom z duszą, czyli jak urządzić mieszkanie w starej kamienicy
Urządzamy domOto 5 rad, aby stworzyć wyjątkowe miejsce do wygodnego życia i bardzo efektowne. Z nutką nostalgii za minionym juz światem.
Stylowe mieszkanie w kamienicy
Zachowaj klimat przedwojennego mieszkania, takiego jak na Starym Żoliborzu w Warszawie, na Krakowskim Kazimierzu czy lubelskiej Starówce. Nie rób z mieszkania w kamienicy nowoczesnego apartamentu. Połyskujący bielą mdf i minimalizm bardziej pasują do współczesnego bloku czy szklanego wieżowca.
Jeśli dopiero masz się wprowadzić i czeka cię remont, przemyśl sobie go krok po kroku i zastanów się, co chcesz osiągnąć. Odpowiedz na pytania: czy da się uratować wiekowy drewniany parkiet, czy jednak jest w tak złym stanie i wątpliwej urody, że nie ma to sensu. Czy zająć się renowacją skrzynkowych okien? Czy uda się znaleźć fachowca i pieniądze, bo to zazwyczaj kosztowne przedsięwzięcia.
Odnowienie stolarki wiąże się z usunięciem wielu warstw farby, dorobieniem elementów a nawet z odlaniem brakujących mosiężnych klamek. Pojawia się pytanie czy okna będą na tyle szczelne, że przetrwasz kolejną zimę. Ale jeśli już coś wymieniasz, inwestuj w naturalne materiały. Przed wojną nie było przecież plastikowych okien!
Jak urządzić małe mieszkanie w kamienicy
Dowiedz się, z jakiego okresu jest budynek. Mieszkanie w kamienicy rządzi się swoimi prawami. To, że zbudowano je w 1938 rokuniewiele mówi.
Może znane jest nazwisko architekta, albo widać detale zdradzające w jakim stylu zaprojektowano bryłę. Jeśli w modernistycznym, przemyć do mieszkania kilka elementów nawiązujących do tego stylu.
Poszukaj na starociach fotela skonstruowanego z metalowych rurek, prostej komody o zaokrąglonych lekko kształtach, unikaj ornamentów i krzykliwych kolorów.
Kup kilka albumów, które wprowadzą cię w temat, a potem będą ozdobą mieszkania. Jeśli dom, w którym mieszkasz nie wyróżnia się niczym szczególnym, oprócz tego, że ma sto lat w metryce, zabaw się w stylizację nawiązując do miejsca.
Na przedwojennej komodzie postaw zdjęcie Ogrodu Saskiego z tamtych czasów, jeśli mieszkasz w śródmieściu Warszawy, jeśli w Gdańsku – sztychy z żaglowcami, a Krakowskie mieszkanie polubi zakopiańskie dekoracje.
Łazienka w kamienicy – liczą się detale
Wybierz uniwersalne i klimatyczne elementy, które pasują do kamienicy. Będzie to parkiet w jodełkę albo rybią łuskę, która jest ukłonem w kierunku paryskich wiekowych budynków. O cegiełce, deskach ułożonych z przesunięciem albo plastikowych panelach musisz zapomnieć.
Pomyśl jak urządzisz łazienkę w kamienicy. Oczywiście nie musi wyglądać jak z zamierzchłej epoki. Do nowocześniejszej w formie ceramiki wybierz płytki nawiązujące do dawnych wzorów. Bez problemu kupisz na ściany np. białe fazowane kafelki na wysoki połysk, a na podłogę białe większe z czarnymi wstawkami. To uniwersalny zestaw, który pasuje do takiego wnętrza.
Weź pod uwagę gorseciki, czyli malutkie płytki gresowe, których na potegę używano w międzywojniu. Nazwa wzięła się stąd, że kształtem przypominają gorset. Jeszcze do niedawna, jeśli ktoś o nich zamarzył, mógł szukać starych, zdjętych z jakiejś podłogi.
Na szczęście zaczęła je produkować fabryka w Paradyżu. Do wyboru jest kilka kolorów i wzorów. Nawiązują one do przeszłości ale zostały uwspółcześnione. Podłoga z gorsecików może urządzić całą kuchnię, łazienkę czy hol.
Koniecznie kup żeliwne wywietrzniki i osłony na liczniki wody. Najlepiej pomalować je w kolorze ściany. Zobaczysz wtedy, jak doskonały da to efekt. Wybierz też odpowiednie gniazdka. Pięknie wyglądają zrobione z ebonitu, ale są dosyć drogie.
Podobnie jak stylizowane pokrętła na szklanej ramce – takie współczesne ale z nutą przeszłości. Jeśli dysponujesz mniejszym budżetem kup gniazdka czerpiące ze stylistyki lat 60. np. popularnej marki Legrand.
Pomyśl o sztukateriach. Jeśli mieszkasz w zwyczajnej kamienicy, powinny być proste sztukaterie gipsowe, bez zbędnych wygibasów. Bardzo ładnie podkreślą łukowate łączenie ścian z sufitem.
W jednym z pomieszczeń, na przykład w łazience możesz na suficie umieścić zdobną rozetę. Nie we wszystkich, bo było by za nudno i przytłaczająco. Eksperymentuj ze sztukateriami na ścianach. Wydzielą one miejsca, w których powiesisz kolekcję plakatów czy rodzinnych zdjęć. Staną się takimi dodatkowymi ramami.
Modne są w ostatnim czasie metalowe drzwi ze szklanymi szybami. Pojawiają się w loftach albo nowoczesnych apartamentach. Choć ich rodowód sięga fabryk z epoki pary, pasują do klasycyzującego wnętrza.
Będą idealne do tak częstych w kamienicach pomieszczeń w układzie amfiladowym. Idealnie zastąpią dwuskrzydłowe drzwi między pokojami. Jeśli nie chcesz, aby tak rzucały się w oczy, pomaluj je na szary albo piaskowy kolor.
Koniecznie też zainwestuj w grzejniki, jeśli mają być na widoku. Zrezygnuj z jednorodnych banalnych płyt. Kup grzejniki żeberkowe, ale w nowoczesnym wydaniu – zgrabne i smukłe, w białym albo stalowym kolorze. Polecić można chociażby marki Zehnder albo Instal Projekt.
Mieszanie stylów – dobry pomysł?
Zestawiaj stare z nowym. Pozwoli to osiągnąć równowagę we wnętrzu. Jeśli w jadalni masz stół na toczonych nogach, połóż obok niego płasko tkany dywan w etniczne wzory albo gładki dywan z juty.
Do krzeseł ze staroci dobierz nowoczesną tkaninę obiciową. Ciesz się przedwojennym żyrandolem, który dostałaś od babci, ale towarzyszyć mu mogą minimalistyczne, nie rzucające się w oczy kinkiety, np. marki Aquaform.
Nie bój się wykorzystywać światła ledowego. Ukryj je efektownie za sztukateriami pod sufitem, ale pod żadnym pozorem go nie obniżaj, nie maskuj karton-gipsem z halogenami. Masz się cieszyć wysokością ścian i przestrzenią.
Jak urządzić kuchnię? Pierwsza myśl to meble z fazowanymi drzwiczkami, stylizowanymi uchwytami i kolekcją przedwojennych talerzy powieszonych na ścianach.
Wyobraź sobie kuchnię zupełnie inną – nowoczesne meble z vintageowym, kolorowym sprzętem agd np. lodówką Smeg i wolnostojącą kuchenką Gorenje na pięć palników ze starodawnymi pokrętłami. Mikser, toster i mikrofala tez mogą być retro.
W łazience mogą cię skusić wiktoriańska ceramika i stylizowane baterie. Weź też pod uwagę bardziej niekonwencjonalne rozwiązanie – prostą ceramikę np. od Duravitu z miedzianymi czy złotymi nowoczesnymi bateriami.
Stylowe akcesoria do kuchni znajdziesz na sklep.weranda.pl
Wykorzystaj koniecznie moc kolorów. Stare thonetowskie krzesło przemalowane na niebiesko odmłodnieje. Przecież nie musisz odtwarzać przeszłości jak w muzeum!
Jakie rośliny do mieszkania w kamienicy?
Otaczaj się kwiatami z epoki. Podobnie jak wraca moda na pewne kolory, wzory, meble, tak samo rzecz ma się z roślinami. Teraz bez problemu kupisz kwiaty, które zdobiły salony naszych babć.
Bardzo modne są palmy, a wsród nich klasyki czyli areka, karłatka czy kencja. W Ikea np. znajdziesz na prawdę okazałą palmę areka za niecałe 100 zł.
Są różne odmiany monster, fikusów czy tak modnych kiedyś sansewierii i drzewek szczęścia. Przepięknie wyglądają pelargonie i nie mówimy tu o letnim balkonie tylko kamienicznym salonie.
Zapomnij raczej o kolekcjonowaniu kaktusów, czy zbieraniu różnych odmian orchidei. Zieleń wstawiaj w betonowe donice i grupuj na drewnianych kwietnikach z epoki.
Jeszcze wisienka na torcie. Na drzwi zamów mosiężną tabliczkę z wygrawerowanym własnym nazwiskiem – na przekór Rodo. Przecież przed wojną Rodo nie było.
Tekst: Beata Woźniak
Zdjęcia: materiały prasowe, zdjęcia otwarciowe: dulux.pl, devon-devon.com
Zobacz także: Domowa dżungla: monstery, palmy i draceny
Zobacz także: Familok jak nowy, czyli nowoczesne mieszkanie w Nikiszowcu