jadalnia z drewnianym stołem

Smak rajskich jabłek: nowoczesny dom w przedwojennej stodole z cegły

Domy w Polsce

Zamiast budować wymarzony dom, zabrali się do remontu stodoły. Prace ruszyły pierwszego dnia wiosny i trwały rok. Robili stropy, ściany, drogę dojazdową. – Chcieliśmy wpuścić do wnętrza jak najwięcej światła, więc zdecydowaliśmy się na naprawdę duże okna – mówią gospodarze. Spawał je zaprzyjaźniony wykonawca. Przypominają gigantyczne obrazy, które zmieniają się wraz z pogodą, porami roku.

reklama
salon z kominkiem

Fundamenty domu – miłość

Poznali się w Niemczech. Ona zaraz po studium hotelarskim, on pracował w restauracji hotelowej, w której po latach został szefem kuchni.

– Zakochałem się od pierwszego wejrzenia i bardzo chciałem, abyśmy byli razem – wspomina Witek. – Tak? – ripostuje ze śmiechem Beata. – To dlaczego na pierwszą randkę zaprosiłeś mnie na zupę fasolową z puszki?!  Była może mało wykwintna, ale pyszna. I zrobiła dobrą robotę. Witek przez żołądek trafił do serca.

Kuchnia – inspiracje aranżacji wnętrz

Wspólną podróż przez życie zaczęli rok później już jako małżeństwo. Podróż przez wielkie P. Mszkali i pracowali między innymi w Rosji, Korei, Chinach i na Filipinach. Orientalne smaki nie mają dla nich tajemnic. Swoje doświadczenia – jako blogerzy, fotografowie, a przede wszystkim kucharze – relacjonowali na stronie magazynkuchenny.com.

– Gotowanie to moja druga natura – mówi Witek – a na potrzeby bloga mogłem zagłębić się również w sztukę fotografii, która dała mi mnóstwo radości i dzięki której przepisy kulinarne mogliśmy opatrzyć apetycznymi zdjęciami.


Współczesna stodoła jak z dziecięcych wspomnień

Na widok przedwojennej stodoły z czerwonej cegły Beacie przypomniały się sielskie lata dzieciństwa spędzonego na Mazurach. Wysokie, skośne sufity, skrzypiąca podłoga ze starych desek modrzewiowych, widoczne belki. Jak u babci na strychu. Dopełnieniem idylli było położenie działki – widok na piękne, zielone wzgórza, przedwojenny sad oraz łąkę porośniętą bujną trawą. Oboje poczuli bijącą od tego miejsca dobrą energię. 

Agroturystyka w domu z cegły w stylu stodoły

Widoki mają zawsze piękne, a minimalistyczna aranżacja z nimi nie rywalizuje. Na próżno szukać zbędnych dekoracji. Są za to funkcjonalne ceramiczne naczynia i kamienne koreańskie misy kupione na targach i w małych sklepikach podczas podróży po Azji.

Wielu właścicieli agroturystyk zapewnia, że sercem ich domu jest kuchnia, ale w Rajskich Jabłkach to serce jest wyjątkowo gorące. Może to dzięki ognistym, ręcznie wypalanym kaflom na ścianie, a może dzięki Beacie i Witkowi, którzy z gotowania urządzili prawdziwy teatr ze sceną znajdującą się pośrodku widowni. Siekanie, mieszanie, dosmaczanie odbywa się przy wyspie zrobionej ze starej młockarni przykrytej granitowym blatem, a biesiadowanie – przy stole na 12 osób zrobionym przez lokalnego stolarza.

Kiedyś w dzisiejszej jadalni był wjazd dla wozów z sianem. Dzisiaj przez okno widać hasające po łąkach dzikie zwierzęta i stare jabłonki. Rajskie dosadzili sami przed wejściem do stodoły. Żeby było jak w raju.

Zobacz zdjęcia pensjonatu Rajkie Jabłka. 

Kontakt do właścicieli: rajskiejablka.pl

TEKST, STYLIZACJA I ORGANIZACJA SESJI: MICHAŁ GULAJSKI/ WNĘTRZA MICHAŁA
Zdjęcia: PAWEŁ MARTYNIUK
WSPÓŁPRACA: KINGA TOMASZEWICZ

Zobacz też: Nowoczesny dom typu stodoła wśród kaszubskich pól

Zobacz również