Pachnący psychiatra – poznaj rośliny, których zapach pomoże ci zatrzymać wakacyjny klimat zen
Eko życieChcesz zatrzymać w sobie letni spokój i klimat wakacyjnego relaksu. Poznaj rośliny, których zapach uspokaja, pomaga się zatrzymać i wrócić do letnich wspomnień. Możesz zasadzić je w ogrodzie, a nawet na parapecie.
Zamiast leśnej kąpieli – posadź zioła na balkonie i w ogrodzie
Japończycy praktykują shinrin-yoku, czyli kąpiele leśne. Lekarze zauważyli bowiem, że wolne spacerowanie wśród drzew przez zaledwie 15 minut dziennie obniża ciśnienie krwi i poziom kortyzolu, hormonu stresu. (Uwaga! W tym roku wystartowało także Polskie Towarzystwo Kąpieli Leśnych: kapielelesne.pl). Jeśli jednak nie masz niedaleko lasu, powrócić do powakacyjnej rzeczywistości pomogą ci rośliny, których zapach koi nerwy. Możesz je uprawiać i w ogrodzie, i w domu.
Lawenda
Jest idealną rośliną do sypialni – jej woń nie tylko odpręża, ale też poprawia sen. Postawiona w donicy na słonecznym parapecie zakwita późną wiosną i towarzyszy nam przez całe lato. Kwiaty można ciąć i zaparzać, aby uspokoić się przed pójściem spać.
Mięta
Jej woń zwiększa czujność i poprawia pamięć krótkotrwałą. Miętę najlepiej postawić w kuchni, a liście podskubywać do relaksujących naparów i orzeźwiającego mojito. Posypuj nimi także sałatki pomidorowe i desery.
Rumian rzymski
Ma słodki, kojący zapach, który kojarzy się z dzieciństwem. Poprawia zarówno nastrój, jak i pamięć. Doskonale rośnie w donicy, możesz go ustawić na przykład w salonie. Ścinając kwiaty do relaksującej herbaty, pobudzisz roślinę do kwitnienia.
Jaśmin lekarski
Dobrze rośnie w doniczce, a jego białe, mocno pachnące kwiaty znane są z właściwości łagodzących. Najlepiej umieścić go w ciepłym miejscu z częściowym nasłonecznieniem, jest idealną rośliną do biblioteki.
Rozmaryn
Chociaż najczęściej używamy go jako pikantnej przyprawy, jest również stosowany w aromaterapii ze względu na orzeźwiający drzewny zapach. Potrzebuje dużo światła słonecznego. Wytrzymałe liście można ciąć przez cały rok i dodawać do pieczonych warzyw lub parzenia herbaty, ale już samo wąchanie rośliny obniża poziom kortyzolu.
TEKST: JOANNA HALENA ZDJĘCIA: shutterstock